No dobra,,,,,,,,
Komentarze: 8
Dzis bylismy w szkolce...;] nawet spoko ....nie bylo takich ciezkich lekcji...........No na w-fiku mielismy jakies tam proste zajecia.....A na chemi przerabialismy % stazenie roztworu i nasz kochany kolega rozwiazywal rebusy na jekcji.....i cos tam bylo o "namacalnym" przynajmniej padlo takie powiedzenie i on stwierdzil ze na tym rysuneczku nei mozna wymacac krowy :) Co prawda wszyscy od razu sie polapali o co miga...i zaczeli sie smiac..:] Na religi mialysmy zalatwic wszystkie foramalonsci co do dyskoteki ,ale musialsmy sie zwolnic an lekcji...:) spoko bylo kilka razy zwiewalysmy przed dyrciem ale i tak nas raz zlapal...;]
Po za tym na majcy nic nei robilysmy <tj ja i Anka > a popoludniu pokechalysmy do Anki i jej zrobilysmy totalne bydlo....;] Ale jakos zyje skoro jeszcze sie do mnei odzywa :P <lol2> cholerka mam tak doby humorek ze nei wiem co pisac wiec koncze papap
ide sie umyc a pozniej
ide sobie spac.;]
i powyglupiac.
Tylko ze niestety maja one wade :P wszystko wyjedza...takie to z nas lakomczuchy ...
Niestety....ale w sumei tworzymy fajan paczke.....naprzyklad tak jak dzis pojechalysmy do Anki...jej domek wyglada jak po demolce zapwene ...no i pusta lodowka.....
nie wiem co moge o nich napisac sa one nie powtarzlane......swietne...;] no i to tyle o nich.....kiedys to uzupelnie.;] i napisze cos wiecej. 
Landniejsza nie.....??
matematycznej <lol2> ale jestem tu naprawde przez przypadek. Otaczam sie samymi kujonami
A ja nic nei wiem :] Uwielbiam zwierzaczki
moich przyjaciol chodzenie po gorach i rozmyslanie
<co prawda to ostatnie mi nei mychodzi ale ujem to jako marzenie>
i mam zamiar wziac sie za nauke jazdy na